 Wysłany: Sob 15:32, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Hah, też to pamiętam z CD-A. Np.
Stirlitz karmił dzieci ukradkiem... A od ukradka dzieci puchły i umierały. |
|
| Wysłany: Pią 23:36, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
TAK 
Np. Do Stirlitza przychodzi Boringer (jego niemiecki kumpel) i puka do drzwi Stirlitz myśli "To Boringer" Boringer myśli "Tak, to rzeczywiście ja" To przykład wszechobecnego "myślenia' |
|
| Wysłany: Pią 22:27, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
| No ja to go znam z CD ACTION - w na luzie były o nim kawały i z tego co wnioskuję to Stirlitz (poprawna pisownia:D) to taki ruski Kloss (chodzai o jakość serialu jak i o bohatera tytułowego ) |
|
| Wysłany: Pią 17:39, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Hehe... a ja żadnego nie słyszałem |
|
| Wysłany: Pią 17:06, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
| W każdym razie. był to szpiek zsrr w niemczech, w czasie II wojny był o nim serial, i przez 3/4 serialu przeprowadzał on monologi wewnentrzne, czyli ciągle słuchaliśmy jego myśli
W związku z nim powstało dziesiątki dowcipów |
|
| Wysłany: Pią 15:03, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Hehe - nie kojarze Sztyrlidza |
|
| Wysłany: Czw 22:34, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
| wiem że to bendzie offtop
ale propo tych przemyśleń to mi sie przypomniał Sztyrlidz (nie wiem jak sie go pisalo)
Pamientacie jego tzw. monologi wewnentrzne? |
|
| Wysłany: Sob 15:41, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
Postaram się przystosować, ale tyle klikania....  |
|
| Wysłany: Sob 8:34, 06 Maj 2006 Temat postu: Propozycja |
|
| Według mnie dobrze byłoby aby w każdym regionie prowadzonym przez MG obowiązywałą następująca zasada:
kursywa - to co postać mówi (rozmowy); podkreślenie - to co postać myśłi (przemyślenia); wytłuszczenie - do zwrócenia na jakąś rzecz szczególnej uwagi, dla rozdzielania jakichś części wypowiedzi, itp. To znacznie zwiększy ogólną czytelność całych sesji. |
|