Autor Wiadomość
Ojciec Lasu
PostWysłany: Czw 15:00, 20 Kwi 2006    Temat postu:

Dokładnie! Chodź liste czarów można zrobić, tyle, że gracz niekoniecznie musi się jej sztywno trzymać. Tak zrobiłem w swoim martwym systemie - druid SAM decydował jak wykorzystać swoją władze nad naturą. Im potęrzniejsze bło zaklęcie tym więcej PM kosztowało ;p
Władca Nocy
PostWysłany: Śro 15:56, 19 Kwi 2006    Temat postu:

Hehe - to akurat największy bubel wszystkich gier RPG - listy czarów... To wg. mnie całkowity bezsens... dlaczego? Bo ograniczają zdolności czarowników - np. nigdy nie ma ujętego czaru który zmini kolor Twojego kota na żółty (lol), ale każdy początkujący mag jest do tego zdolny! Dlatego robić będziemy tak: czarodzieje wymyślają sami czary którymi się posługują - dają opis czaru MI (bo od czego jestem bogiem magii?) i info o jakim kręgu myślą dla tego czaru, ja ewentualnie zmieniam delikatnie jego właściwości (nie zawsze udaj sie stworzyć to co chcemy) lub odrzucam projekt jako czar dla danego kręgu, a magowi badania nad nim po prostu sie nie udają Smile
W przyszłości będe potrzebował pewnie jakichś pomocników do tego zadania, ale nie wybiegajmy jeszcze tka mocno w przyszłość... Smile

Oczywiście zrobie pewną listę czarów, których nauczano magów w szkole i w akademii (studia) Smile
Eldakhar
PostWysłany: Wto 23:04, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Wiesz ja proponuje aby ktoś przygotował liste czarów jakie obowiązuja w naszym swiecie i poziomow tych czarow ja sie tym moge zajac ale zastrzegam ze bedzie to w wiekszosci zerzniete z II edycji dnd oczywiscie cos bym wymyslil no ale ciezko jest uniknac powtorzen
Malark
PostWysłany: Czw 23:45, 23 Mar 2006    Temat postu:

Mam forum od razu z kostkami i wrzucę to na forum obiecuję, tylko dejcie mi pany możliwość opanowania tego diabelskiego pomiotu jakim jest PHP-NUKE Smile
Władca Nocy
PostWysłany: Pon 16:48, 20 Mar 2006    Temat postu:

Oparcie o zasady D&D jest tylko teoretyczne Smile A jak coś to istnieje internetowa kostnica... (fajna sprawa...)
Midgar
PostWysłany: Pon 15:38, 20 Mar 2006    Temat postu:

Ja jednak jestem za normalnymi zasadami DnD. Tak jak ktoś napisał w którymś temacie, że najlepiej by było gdyby Belial podal ilosc punktów które można by rozdzielic pomiędzy staty.
Wszystkie testy wykonuje w domciu przed pecetem MG, więc nikt np. nie wie ile mu jeszze PW zostało. Bo tak szczerze mówiąc to po co komu symulacja świata fantasy w oparciu o zasady DnD jak tych zasad się nie stosuje?? Nie rozumiem
Władca Nocy
PostWysłany: Nie 15:00, 19 Mar 2006    Temat postu:

Hehe... hmm... jednak jeśli przyjmujemy zasady Morrowinda to trzeba by je dokładnie znać, a dodatkowo WSZYSTKO musiało by sie na nich opierać... Poza tym takie mieszanie za bardzo z zasadami to już może być pewna przesada... Smile
Malark
PostWysłany: Nie 14:55, 19 Mar 2006    Temat postu:

Już prostuję Grim. Chodziło mi o to, że chciałbym symulować świat fantasy. Zasady DnD są tu jak najbardziej na miejscu, jednak mało realistyczne reguły takie jak (teraz pewnie większość będzie kląć na te zmiany co nie miara Very Happy) Punkty Wytrzymałości sprowadzamy do minimum. Najlepiej jeśli MG będą sobie po prostu wyobrażać BG, czyli jak dostanie toporem to kostka mogłaby decydować co najwyżej czy cios go przetnie czy nie Very Happy, a nie ile mu daje obrażeń. Ewentualnie proponuję wporwadzić przedziały np. od 100-90% PW postać jest w pełni sprawna, od 89-70% postać jest spowolniona, zmniejszają się jej atrybuty o 2 każdy prócz mentalnych (INT MD), 69-50% postać traci którąś kończynę, nie może rzucać czarów (nie może się skoncetrować), 49-15% postać może się tylko czołgać, lecz otrzymuje za to rany, 14-0% postać wykrwawia się. To oczywiście tylko przykład. Chodzi mi głównie o to żeby postać z 1 PW była wstanie przebiec pełny dystans (tyle ile może przbiec na turę), wykonać atak i jeszcze w dodatku krytyk Confused Confused Confused

Co do magii i w ogóle umiejętności jakichkolwiek, to proponuję takie rozwiązanie, jak w Morrowindzie, czyli postać jest w stanie się dowolnej rzeczy nauczyć, lecz określone rasy i klasy mają do tego predyspozycje. Można również kupować wiedzę - po prostu idę do szkoły i mnie uczą. Oczywiście tu trzebaby wprowadzić pene ograniczenia, np. wszyscy oprócz barbarzyńcy są w stanie nauczyć się czarowania.

Kwestię tą pozostawiam tobie Grimie, mianuję cię tym samym Magiem Naczelnym Very Happy
Władca Nocy
PostWysłany: Nie 10:28, 19 Mar 2006    Temat postu: Magia

Hmm... ten hmm... "symulator" życia w świecie fantasy, jak zaznaczył mi Belial ma być oparty na D&D, lecz nie ma to być gra na jego zasadach. Po pierwsze nie będzie tutaj różnego rodzaju statystyk, jak siła, zręczność, itp. Nie ma być żadnych kostek i praktycznie brak mechaniki. Czyli krótko mówiąc story telling. Hmm... ale skoro jest to tylko oparte na D&D, skoro nie ma mechaniki, to co z magią? Jak ją odegrać, jak czarownicy będą zdobywać nowe czary? Ale w sumie nie tylko jest to problem magii - co zrobimy z walkami i rzemiosłem, bez kostek i zasad? Ja proponuję rozwiązać to w ten sposób: po pierwsze im dłużej gracz z nami jest (im ma wyższą rangę) tym więcej jest w stanie zrobić, po drugie szkolenie - gracz którego postać wiele walczyła mieczem jest w tym dobra, lecz gdy łapie się za kuszę, a miał tylko podstawowy trening - już zaczynają sie dla tej postaci schodki... Hmm... ale gdyby to było takie łatwe... Pozostaje następujący problem: jeśli gracz grał non stop w Redhorn i nagle stamtąd wyjeżdża, to skąd nowy MG ma wiedzieć jakie ten gracz ma możliwości? Ja proponuję aby założyć właśnie tutaj nowy temat, w którym opisywać będziemy (cały czas w jednym poście) wszystkich graczy... Ewentualnie zrobimy to jakoś inaczej w przyszłości gdy będzie więcej graczy.
Co o tym myślicie?

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group