Autor Wiadomość
snow
PostWysłany: Pon 11:31, 03 Lip 2006    Temat postu:

Pamiętam moją pierwszą postać... tremere oczywiście ^^ startowałem z 10 człowieczeństwa [tak, tak. Rozwinąłem z punktów wolnych]. W miarę gry postać coraz bardziej się degenerowała. Wszelakiego rodzaju intrygi i „kopanie dołków” pozostawiały swoje piętno... mniej więcej po koło półrocznej grze postacią wylądowałem na ścieżce „mocy i wewnętrznego głosu” po pewnym czasie i to się zmieniło. Koniec końców mniej więcej po 10 miesiącach skończyłem na ścieżce „złych objawień”
Władca Nocy
PostWysłany: Pon 10:20, 03 Lip 2006    Temat postu:

Jeśli ścieżka to krwi, ale zwykle człowieczeństwo... Nie lubie ścieżek... Smile
snow
PostWysłany: Pon 1:33, 03 Lip 2006    Temat postu:

Ja osobiście uważam ścieżkę za zło konieczne skierowane w stronę sabatu i bardzo starych wampirów. Biorąc pod uwagę wymagania ścieżek nie powinno się dopuszczać ścieżki jako alternatywy dla „krwiożerczych” graczy.
snow
PostWysłany: Sob 3:17, 01 Lip 2006    Temat postu: Ścieżka a człowieczeństwo

Jak wiadomo człowieczeństwo nie jest jedynym „buforem” oddzielającym spokrewnionych od bestii. Istnieją jeszcze tzw. Ścieżki oświecenia. Jak wy się zapatrujecie na ścieżki? Czy według was jest to dobra sprawa, czy wręcz przeciwnie? Co preferujecie? Człowieczeństwo czy ścieżkę? Jeśli tak to którą??

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group